Największym wydarzeniem lata w Vancouver, a także największą imprezą plenerową, jest już od prawie 30 lat oglądanie ogni sztucznych strzelanych z barki zakotwiczonej w centrum miasta w zatoce English Bay. Honda Celebration of Light (dawniej Benson and Hedges Symphony of Fire) jest corocznym konkursem fajerwerków muzycznych w Vancouver.
Pierwsza „Symphony of Fire” odbyła się w 1990 roku. Impreza ta jest jednym z największych i najbardziej znanych festiwali Vancouver. W ostatnich latach odbywa się w ciągu trzech wieczorów: dwie soboty i jedna środa, (koniec lipca i początek sierpnia) i ogląda w sumie ponad milion widzów. Jedni siedzą na brzegu, inni w restauracyjkach dookoła zatoki. Mieszkańcy budynków patrzą z okien a żeglarze i różnego typu wodniacy oglądają ze swoich łódek.
Najlepszy widok jest z pokładu jachtów zakotwiczonych jak najbliżej barki, z której strzelane są ognie.
Nie wszystkim udaje się zakotwiczyć w pierwszej linii, ale wszyscy maja dobry widok. W sobotę 04 sierpnia 2018 na „Varsovii” gościła Halina Nadolska z Onko-Sailing, www.onko-sailing.pl .
Pierwsza „Symphony of Fire” odbyła się w 1990 roku. Impreza ta jest jednym z największych i najbardziej znanych festiwali Vancouver. W ostatnich latach odbywa się w ciągu trzech wieczorów: dwie soboty i jedna środa, (koniec lipca i początek sierpnia) i ogląda w sumie ponad milion widzów. Jedni siedzą na brzegu, inni w restauracyjkach dookoła zatoki. Mieszkańcy budynków patrzą z okien a żeglarze i różnego typu wodniacy oglądają ze swoich łódek.
Najlepszy widok jest z pokładu jachtów zakotwiczonych jak najbliżej barki, z której strzelane są ognie.
Nie wszystkim udaje się zakotwiczyć w pierwszej linii, ale wszyscy maja dobry widok. W sobotę 04 sierpnia 2018 na „Varsovii” gościła Halina Nadolska z Onko-Sailing, www.onko-sailing.pl .
Załoga „ogniowa” na pokładzie „Varsovii” oczekuje rozpoczęcia pokazu ogni sztucznych.
Większe łódki muszą przyplynąć wcześniej, żeby zakotwiczyć jak najblizej pierwszej linii. Kajakarzy to nie dotyczy. Przypływają tuż przed rozpoczeciem pokazu ogni sztucznych, bo nie potrzebują kotwiczyć i trzymać odpowiedni dystans do innych łódek obracających się na linie kotwicznej
Żeby zakotwiczyć w miarę blisko pierwszej linii, trzeba przypłynąć nie później niż godzina 19:00 i 3 godziny partować na zakotwiczonej łódce. Jest wtedy czas na celebracje kolacyjki w kokpicie.
Na wszystkich plażach dookoła pełno ludzi, pomimo, że pokaz ogni zaczyna się o 22.00.
Porządku na wodzie pilnują motorówki policyjne i służb ratowniczych.
Wszystko, co pływa po wodzie jest dobre, żeby przypłynąć na ogladanie ogni. W tłoku różnych łódek dobre oświetlenie jest ważne dla bezpieczeństwa.
Pokaz ogni trwał dokładnie 30 minut i od trzymania aparatu fotograficznego Halinkę rozbolały ręce.